- Berlina
- Poczdamu
- Drezna;
- W tutejszych supermarketach znalazłam super przysmak: "Mikado".
Pychotka! :) - Jest tutaj wiele słodyczy, których nie znajdziemy u nas w żadnym sklepie, mimo że są od znanych producentów ( Kinder, Milka, M&M's i wiele innych).
- Berlin wcale nie jest tak pięknym miastem, jak wszyscy mówią. Mi osobiście, zdecydowanie bardziej podobał się Poczdam.
- Na każdej berlińskiej stacji metra znajdują się sklepiki z jedzeniem. Jest tam naprawdę duży wybór, każdy znajdzie tam coś dla siebie.
- Bardzo denerwująca rzecz to napisy tylko po niemiecku, w niektórych miejscach po angielsku, ale oczywiście nigdzie po polsku. Na przykład: na Wieży Telewizyjnej w Berlinie wszystkie napisy, ulotki i instrukcje są po:
- niemiecku
- angielsku
- francusku
- hiszpańsku
- rosyjsku;
Na razie wystarczy tej krytyki :D
Do usłyszenia!