poniedziałek, 5 października 2015

Czy Dobro jest zawsze dobre, a Zło - złe? - Baśniowe dylematy

Książka pt.:"Akademia Dobra i Zła" została napisana przez Soman Chainani to baśń dla starszych (mam tu na myśli wszystkich, którzy nie są już dziećmi).
Bardzo ładna i przyciągająca wzrok okładka.
Powieść opowiada losy dwóch przyjaciółek, które po ukończeniu 13 lat, trafiają do legendarnej Akademii Dobra i Zła. Tam zwykłe dzieci szkolą się na postacie z bajek: bohaterów lub złoczyńców. Przyjaciółki to dwa przeciwieństwa: Sophie to najpiękniejsza dziewczynka w wiosce ze skłonnościami do dobrych uczynków oraz manią na punkcie wyglądu, od dziecka marzyła, żeby zostać porwaną do Akademii i stać się księżniczką. Natomiast Agata nie dba o wygląd, lubi mroczne miejsca i mieszka w domku na cmentarzu, nie lubi ludzi. Wszystko staje na głowie, kiedy obydwie dziewczynki trafiają do Akademii. Ponieważ Sofia trafia do Złych, a Agata do Dobrych.
Zaciekawieni?
Zacznę od głównych bohaterek. To ciekawe zestawienie całkowitych przeciwieństw, które mimo wszystko łączy przyjaźń.
Agata z wyglądu kojarzy się ze Złem, ale odkrywa w swoim wnętrzu dobre cechy. W trakcie czytania widziałam, jak ta postać się rozwija, staje się bardziej pewna siebie. Powoli odkrywa swoje prawdziwe "ja". Od samego początku czułam do niej sympatię.
Sofia natomiast, to chodząca piękność, ale pod tą powierzchownością kryje się mroczne wnętrze. Ona także się rozwija i odkrywa swoje prawdziwe "ja". Jednak jej zachowanie bardzo mnie denerwowało. Zachowywała się jak rozpieszczone dziecko. A gdy chciała udowodnić swoją dobroć, zaczęła jeszcze bardziej dbać o swój wygląd i pomagać w tym innym. Zdecydowanie nie lubię tego typu postaci, ale też wiem, że specjalnie została tak wykreowana.
Oprócz dwóch dziewczynek mamy do czynienia z masą postaci drugoplanowych. Jest ich cała gama: od najgorszych i najbrzydszych do najlepszych i najładniejszych. Jednakże niech pozory Was nie zmylą. Nikt nie jest taki, jaki się wydaje.
Fabuła jest oryginalna i interesująca, ale dużym minusem jest jej przewidywalne zakończenie. Mam tu na myśli zakończenie książki, a jej treść jest dosyć nieprzewidywalna.

Mamy tutaj do czynienia ze stopniowym przyspieszaniem akcji. Początek jest dosyć powolny, środek, czyli nauka dziewczyn - mozolny i wieje nudą, ale za to koniec...Koniec jest niesamowicie szybki, pełen napięcia i wyczekiwania.
W tej powieści jest jeden wielki, genialny punkt kulminacyjny. Ten zwrot akcji tak mnie zaskoczył, że na początku nie wiedziałam co się dzieje i o co chodzi. Wielki atak z zaskoczenia.
Warto zwrócić uwagę także na okładkę, która jest ciekawa, ale niszczy moje wyobrażenia o głównych bohaterkach. Wyobrażałam je sobie zdecydowanie inaczej.
Język w książce jest prosty i zrozumiały dla każdego. Autor stosuje także neologizmy, czyli wymyślone przez siebie słowa. Bardzo lubię poznawać je, jest to typowy zabieg dla książek fantasy.
Pomysł na powieść jest bardzo ciekawy i oryginalny. Na dodatek dosyć dobrze zrealizowany. Nie czytałam jeszcze nic podobnego, a takie przypadki są u mnie bardzo rzadkie.
Bardzo podobało mi się pokazanie, że nic nie jest w pełni czarne, czy białe, a pomiędzy nimi jest wiele odcieni szarości. To inne spojrzenie na typowe baśnie dla dzieci.
Ostatnio takie klimaty, czyli ukazywanie złożoności ludzkiego charakteru, przypadły mi do gustu. Wpisuje się w nią film "Czarownica", którego recenzję będziecie mogli przeczytać już niedługo na moim blogu.
Podsumowując, książka jako całość mi się podobała, ale przez zakończenie do przewidzenia dostaje mniej gwiazdek. Moim zdaniem zmniejsza to przyjemność z czytania. Chętnie sięgnę po kolejne tomy.
Polecam wszystkim, którzy lubią baśnie, a także tym, którzy wolą nowatorskie podejście do nich.
Moja ocena 6/10.


tytuł: "Akademia Dobra i Zła"
tytuł oryginału: "The School for Good and Evil"
autor: Soman Chainani
data wydania: 18 marca 2015
wydawnictwo: Jaguar
tłumaczenie: Małgorzata Kaczarowska
ilość stron: 496



"Tylko jeśli zniszczymy to, kim się nam wydaje, że jesteśmy, będziemy mogli docenić to, kim jesteśmy naprawdę."
Soman Chainani

Do usłyszenia! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz