niedziela, 1 stycznia 2017

17 książek na 2017 rok

Witajcie!

Przede wszystkim, życzę Wam szczęśliwego roku 2017, spełnienia wszystkich marzeń oraz wielu dobrych książek 😃

Tak sobie pomyślałam, że nowy rok dobrze będzie zacząć od jakichś planów.
"Ale jakich?" pomyślałam.
"Może wybiorę 17 książek, które koniecznie muszę przeczytać w tym roku..."

Tak właśnie powstała lista, która znajduje się przed Wami.
Trzymajcie kciuki, żeby za większość z tych tytułów udało mi się zabrać!

Zakończenia - czyli ostatnie tomy serii, rozpoczętych przeze mnie ładny szmat czasu temu.


  • "Wszechświaty. Utopia" - Leonardo Patrignani - jestem naprawdę ciekawa rozwiązania tej trylogii, ale poprzednie tomy czytałam z biblioteki, a ten jest cały czas wypożyczony 😒
  • "Długo i szczęśliwie" - Soman Chainani - ostatni tom bajkowej trylogii, która mnie oczarowała. I z tą książką jest tak samo, jak z poprzednią (ach te kolejki w bibliotekach...).
  • "Piąta fala. Ostatnia gwiazda" - Rick Yancey - tej pozycji nie zdążyłam jeszcze kupić. Możecie być zaskoczeni, tym jak bardzo chcę ją przeczytać, patrząc na moje opinie dotyczące poprzednich części, ale prawda jest taka, że nurtuje mnie sposób w jaki zakończy się ta trylogia.

Kontynuacje - cykle, które bardzo chcę wznowić.


  • "Kiedy odszedłeś" - Jojo Moyes - najpierw muszę tę książkę kupić, ale zanim ją przeczytam, chcę sobie odświeżyć "Zanim się pojawiłeś", które czytałam kilka lat temu. Naprawdę mocno chcę tą powieść przeczytać, ale zawsze jakoś ją odkładam. Mam nadzieję, że ta lista mnie zmotywuje.
  • "Origin" - Jennifer L. Armentrout - 4. tom serii, którą uwielbiam, więc dlaczego jeszcze tego nie przeczytałam?! Usprawiedliwiam się tym, że zakończenie wcześniejszego tomu tak mnie rozbiło, że jeszcze nie jestem gotowa, żeby czytać dalej.
  • "Anioł burz" - Trudi Canavan - powieść jednej z moich ulubionych pisarek. Jedyna, której jeszcze nie przeczytałam (z tych, które ukazały się w Polsce). Ale akurat w tym przypadku wiem, co mnie powstrzymuje i jest to spora objętość rzeczonej pozycji. Odkładam ją na wakacje.

Koniecznie chcę przeczytać


  • "Szóstka wron" - Leigh Bardugo - czyli książka, o której słyszał chyba prawie każdy. Książka, którą wszyscy się zachwycają oraz książka, która czeka już na mnie na mojej półce. I już nawet chciałam się za nią zabrać w zeszłym tygodniu, ale przypomniałam sobie, że w szkole będziemy omawiać "Lalkę" i to ona stała się moim priorytetem na czas obecny.
  • "Dziewczyna z Dzielnicy Cudów" - Aneta Jadowska - polska fantastyka, której jestem niezmiernie ciekawa, tym bardziej, że spotkałam autorkę na Krakowskich Targach Książki.
  • "Gambit hetmański" - Robert Foryś - czyli tomiszcze, które kupiłam w śmiesznie niskiej cenie ponad pół roku temu i wciąż leży nietknięte. To książka, która będzie moim pierwszym doświadczeniem w tym gatunku.
  • "Ostatnia spowiedź tom I" - Nina Reichter - "lekka" lektura, która zachęciła mnie swoim intrygującym opisem. Teraz waham się tylko czy ją kupić, czy może wypożyczyć z biblioteki. Jeśli czytaliście, to napiszcie czy warto wydawać na nią pieniądze.
  • "Uwięziona w bursztynie" - Diana Gabaldon - kolejna cegiełka, która czeka na mojej półce. Czeka, czeka i doczekać się nie może, bo ze względu na jej rozmiary, zawsze odkładam jej lekturę. Wakacje będą na nią dobrym czasem!

Nowości - książki, które zostaną wydane w tym roku w Polsce.


  • "Opowieści ze świata Nocnych Łowców" - Cassandra Clare i inni - opowiadania na które czekam, ponieważ dzieją się one chronologicznie wcześniej niż "Pani Noc" i słyszałam, że powinno się je przeczytać najpierw.
  • "Gniew i świt" - Renee Adieh - książka z tak fascynującym opisem, o której było głośno na zagranicznym booktubie jakiś czas temu. Gdy zobaczyłam, że zostanie wydana i u nas, postanowiłam, że muszę przeczytać ją zaraz po premierze.
  • "Crooked Kingdom" - Leigh Bardugo - nie przeczytałam jeszcze pierwszej części, ale wiem już, że na pewno będę czytała drugą, gdy tylko się u nas pojawi.

Klasyki - książki, których aż wstyd nie znać.


  • "Życie Pi" - Yann Martel - cieniutka książeczka, która leży na mojej półce już od dawna i za każdym razem, gdy już mam po nią sięgnąć, wtrąca się coś innego.
  • "Władca pierścieni" - J.R.R. Tolkien - czyli książka (a raczej książki, bo ja posiadam wersję trzytomową), której czytanie odkładam najdłużej. Miałam postanowienie przeczytać ją w 2016 roku, ale jak widzicie, nie udało mi się to. Liczę na to, że w tym roku będzie inaczej.
  • "Cień wiatru" - Carlos Riuz Zafón - kolejna powieść z cyklu "chcę przeczytać, ale nigdy nie mogę się za nią zabrać". To się musi wreszcie skończyć!
Czytaliście któreś z wymienionych przeze mnie tytułów?
Jeśli tak, to koniecznie napiszcie swoje wrażenia. Może dzięki nim, szybciej zabiorę się do czytania tych powieści.
Macie listę książek, które chcielibyście przeczytać w 2017 roku?

Do usłyszenia!


PS. Co do tagu, który Wam obiecałam, to znalazłam już jeden, który bardzo mi się spodobał i powinien pojawić się w ciągu najbliższego tygodnia.
PPS. Podsumowań roku (tak, będzie ich aż kilka 😏) możecie się spodziewać dopiero w weekend lub nawet trochę dalej.

3 komentarze:

  1. Czytaj "Anioła Burz"!
    Prędko!
    Bo kocham! :D
    I muszę mieć z kim gadać. :P
    A podobno 3 część trylogii miała się pojawić pod koniec 2016 roku... Pani Canavan? Ja nadal bardzo mocno czekam po tej końcówce. :V

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytam, przeczytam, ale jeszcze nie wiem kiedy ;)
      Poszperałam trochę w internetach i 3. tom ma zapowiedzianą zagraniczną premierę dopiero na czerwiec tego roku, także zanim wyjdzie u nas, to sobie jeszcze trochę poczekasz :)

      Usuń
    2. Czo ;-;
      Ja umrę. Ja kcę teraz. TAK JUSZ NAJLEPIEJ. T^T

      Usuń