sobota, 12 września 2015

Bardzo dziwny i niegłupi film

W zeszłą niedzielę naszła mnie ochota na obejrzenie jakiegoś lekkiego filmu. Przejrzałam pobieżnie moją listę "Chcę obejrzeć" na Filmwebie i wybrałam film pt.:"Ask me anything". Nie mogłam się bardziej pomylić. Ten film to bardziej dramat psychologiczny w połączeniu z thrillerem, który zostawił wstrząśniętą i pełną pytań.
To dosyć dziwny film. Nie do końca potrafię określić, czy mi się podobał, czy raczej nie. A wszystko przez zakończenie, które jest po prostu niereformowalne!
Jedną rzecz mogę powiedzieć z całą pewnością, W filmie jest poruszanych wiele problemów, które coraz częściej dotykają młodych ludzi w naszym społeczeństwie. Przekazuje wiele treści i, właśnie przez te pytania rodzące się po zakończeniu oglądania, zaczynamy się zastanawiać, stawiać sobie pytania i myśleć o problemach, które nie dotykają nas bezpośrednio, ale mogą w przyszłości.
Głównym problemem poruszanym w tym filmie jest fakt coraz częstszego kłamania/koloryzowania rzeczywistości. Jednak jest to przedstawione w bardzo ciekawy i oryginalny sposób. Muszę przyznać, że nie spotkałam się jeszcze dotąd z takim filmem, a obejrzałam już niejeden.
Pomimo poruszanych trudnych tematów, w filmie zdarzają się sceny zbyt dosadne jak na mój gust, więc nie polecam filmu osobom poniżej 16 roku życia.
Nie będę Wam przybliżać fabuły, bo ona w żaden sposób nie opisuje tego co jest w filmie.
Jeszcze taka moja ogólna opinia. Film trafił do mnie. Bardzo mnie poruszył. Po jego obejrzeniu spędziłam bezsenną noc na zastanawianiu się nad tym filmem. To było bardzo pouczające doświadczenie.
Moja ocena 6/10.

"Jedno słowo prawdy naprawić może całe lata życia w ignorancji."
Richard Paul Evans 

Do usłyszenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz