czwartek, 16 czerwca 2016

Pierwsze dzieje Celaeny

Witajcie!
Biorąc się za czytanie “Zabójczyni”, nie miałam żadnych oczekiwań. Z doświadczenia wiem, że dodatki mogą być o wiele gorzej napisane niż ich seria macierzysta.


Książka zawiera cztery opowiadania o losach Celaeny Sardothien sprzed "Szklanego tronu". Zawierają odpowiedzi na pytania: gdzie i jak wyszkoliła się bohaterka, dlaczego zachowuje się tak, a nie inaczej oraz jak znalazła się w kopalni soli Endovier.
Szczerze, żałuję, że nie przeczytałam tej pozycji jeszcze przed "Szklanym tronem". To sprawiłoby, że miałabym pełniejszy obraz sytuacji i o wiele lepiej rozumiałabym Celaenę. Nie zrobiłam tego tylko z jednego powodu. Wszystkie recenzje, które czytałam/oglądałam mówiły, że ta książka zawiera spoilery odnośnie drugiego tomu. Według mnie, jest to nieprawda. Jest tam tylko jedna rzecz, która mogłaby mnie lekko zaskoczyć, gdyby nie była tak oczywista. Dlatego osobom, które jeszcze nie rozpoczęły swojej przygody z tą serią, gorąco polecam zacząć od tej części.

Zaczynając czytać pierwsze opowiadanie, byłam niemal pewna, że nic nie mnie tu nie zaskoczy. Jakże bardzo się myliłam. Nie dość, że każde opowiadanie ma swoją własną, świetną fabułę, to jeszcze akcja toczy się przez cały czas bardzo szybko. Na dodatek, każde opowiadanie łączy się z poprzednim i, moim zdaniem, mogłyby spokojnie stanowić jedną, spójną całość.
Styl autorki, jak zawsze, nas nie zawodzi. A bohaterowie, których kreuje, od razu wydają się z krwi i kości.
"Są jednak chwile, gdy gestami niczego nie wyjaśnisz i słowa są niezbędne."

Bardzo podobało mi się też to, jak ciekawie i sprawnie autorka rozszerzyła znany nam dotąd świat. Dodała, nie tylko, nieznane nam dotychczas postacie, ale również nowe, bardzo interesujące miejsca.
Wszystkie cztery opowiadania po prostu mnie zachwyciły. Dowiedziałam się z nich wielu ważnych i intrygujących rzeczy o naszej Zabójczyni Adarlanu. Jednocześnie, jeszcze bardziej pokochałam postać Celaeny, która pomimo tego przez co przeszła, wciąż potrafi dostrzec piękno i dobro w ludziach.
Podsumowując, ten zbiór opowiadań jest idealny zarówno dla fanów serii "Szklany tron", jak i dla osób, które chcą zacząć czytać tą niesamowitą serię. Znajdziemy tu wszystko, od licznych walk, poprzez przyjaźń i miłość, na bólu i zdradzie kończąc.
"Wiedział, że słowa mogą okazać się równie groźne jak stal."
Moja ocena 9/10.
Gorąco polecam!

 tytuł: "Zabójczyni"
tytuł oryginału: "The Assassin and the Pirate Lord","The Assassin and the Desert","The Assassin and the Underworld","The Assassin and the Empire"
autor: Sarah J. Maas
data wydania: 22 kwietnia 2015
wydawnictwo: Uroboros
tłumaczenie: Marcin Mortka
ilość stron: 463


Do usłyszenia!

P.S. Skończyłam dzisiaj czytać ostatni tom trylogii "Więzień labiryntu", więc w najbliższych dniach pojawi się recenzja całej serii.

4 komentarze:

  1. Ze serii Szklany tron czytałam tylko pierwszy tom i wspominam bardzo miło, na szczęście drugi czeka już na półce i prawdopodobnie znajdę na niego czas w wakacje. W nowelki również muszę zainwestować i mam nadzieję, że się nie zawiodę, a przeszłość Celaeny jest równie ciekawa ^^
    Bądź tu teraz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drugi tom jest jeszcze lepszy niż pierwszy, a opowiadania są o wiele ciekawsze niż mogłoby się wydawać.

      Usuń
  2. Kiedyś może się skusze na prozę tej autorki. Jak narazie nie mam na to czasu. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten ból, powtarzam sobie, że na razie nie mam czasu, jak mantrę.
      Jeśli kiedyś znajdziesz trochę czasu, to gorąco polecam tą autorkę :)

      Usuń